W dzisiejszym odcinku rodem z programów Adam Słodowy wyczarujemy profesjonalnego ogniskowego gara używanego często na wyjazdach SKPB Warszawa:
Gar jest w pełni przygotowany aby go wstawić do ogniska lub zawiesić na jadze (lub dać niepoprawnie politycznie "murzynom" do trzymania).
Do gara ogniskowego potrzebny jest najprostszy gar wytłaczany z blachy stalowej, który można kupić w supermarkecie za ok. 15 zł.
![](/images/stories/osobiste/adasl/gar/gar01.jpg)
Do wykonania profesjonalnego podwieszenia gara potrzebne będą:
- garnek z marketu (na wagę) i pokrywka
- drut stalowy gr. 1,2mm, o dł. ok. 1m (w sumie)
- młotek
- kombinerki x2
- wiertarka i wiertło 3mm
- pilnik od metalu
- punktak
- obcęgi
- oczywiście nie zapominajmy o BHP czyli okulary ochronne
1. Zaczynamy od brutalnej czynności jaką jest pozbawienie gara uszu. Od tak zwyczajnie, jak to miewali w dawnych czasach w zwyczaju robić nauczyciele niesfornym uczniom.
![](/images/stories/osobiste/adasl/gar/gar03.jpg)
2. Pozostałe zadziory należy przyklepać i opiłować pilnikiem coby nikomu nie wpadło do głowy zamachnąć się na własne bądź cudze życie.
|
![]() |
|
3. Teraz zmierzymy się z matematyką - będzie trzeba wyznaczyć dziurki na nowe uszka! Najlepiej jakby znalazły się na obu krańcach tej samej średnicy. Po 2 dziurki z każdej strony w odległości między sobą ok. 1,5 cm.
Można punktakiem wybić dziurki.
![](/images/stories/osobiste/adasl/gar/gar07.jpg)
4. Ludu pracujący łap za wiertarkę... dziurki będą ładniejsze jak nawiercimy je ostrym wiertłem (3mm).
![](/images/stories/osobiste/adasl/gar/gar08.jpg)
5. Oczywiście aby nasz garnek wyborowy sprawdził się również i te dziurki należy potraktować pilnikiem.
|
![]() |
6. Teraz kolej na pałąk. Przygotuj 3 kawałki drutu stalowego - 2 długości ok 15cm i jeden ok 55-65cm (w zależności od wielkości gara)
7. Pomni na doświadczenia z nie-dającą-się-założyć pokrywką zajmiemy się teraz zaawansowanymi konstrukcyjnie uszkami (jak na zdjęciach).
|
|
|
|
|
|
8. Najwyższa pora powiesić gara na pałąku.
|
|
|
|
9. Warto obmyć gara z opiłków to nie żelazo a stal - nie zapewni to stalowych nerwów .
A tak wygląda gar przed i po włożeniu do ogniska:
Udanych wypraw górsko-kulinarnych :)
Miłka & Adaś