Zaczynamy w Polsce i w Polsce kończymy, ale w międzyczasie zmienimy znane i lubiane polskie Bieszczady na równie lubiane, ale mniej znane góry słowackie, jesienią nie mniej piękne, a być może mniej zatłoczone. Przez pięć dni - poza oglądaniem cerkw i jedzeniem syra - zajmiemy się tradycyjnymi aktywnościami górskimi: leżeniem na łąkach, podziwianiem gwiazd, słuchaniem drzew i kąpielami w rzekach. Śpimy w namiotach, gotujemy na ogniskach, chodzimy sporo, ale rozsądnie. Wycieczkę kończymy na ześrodkowaniu popularnego rajdu Połoniny: będą konkursy z nagrodami, występy artystyczne, śpiewanie do rana i pamiątkowe zdjęcie. Jednym słowem planujemy bawić się fantastycznie.
3styk granic, 3styk kultur, a może 3styk religii? W czasie naszej górskiej wyprawy, pełnej pięknych widoków i leżenia w trawie, zastanowimy się poważnie czym Bieszczady były i są, dowiemy się co robili tu Żydzi, kim byli Bojkowie, o co chodziło z tymi wołami, i jakie miejsce w tym galimatiasie ma chrześcijańska ludność polska.
Z przyjemnością informujemy, że ześrodkowanie tegorocznego 59-go Studenckiego Rajdu Połoniny „Chodź pomaluj mój świat....na zielono” odbędzie się w ostatni weekend września, czyli 29.09 - 30.09.2018 r., w Bukowcu k. Terki.
Wybieramy się tam, gdzie (choć to nadal Beskidy) głowa wędrowca nieco wystaje ponad krzaki i można pozachwycać się widokiem.
W pasma mało jeszcze zadeptane, chyba że kopytami huculskich podopiecznych. Zobaczymy, jak daleko kiedyś sięgała Polska, gdzie w Czarnohorze można spotkać białego słonia, i czy jezioro Niesamowite na prawdę jest takie niesamowite.
Nasza filozofia jest taka, że jak idziemy, to idziemy, a jak leżymy, to leżymy. Z konsekwencją i należytą intensywnością. Marudy niech zostaną w domu!
Wygląda na to, że spotkania z wodą nie uda nam się uniknąć (zresztą, kto by chciał unikać w lipcowym słońcu!). Każde z trzech pasm, które planujemy odwiedzić, nosi w swojej nazwie
jakiś ślad obecności tego żywiołu. Riła to podobno góry pełne wody, nasiąknięte nią jak gąbka, o mnóstwie jezior i leśnych źródeł. Piryn swoją nazwę zawdzięcza starosłowiańskiemu bogowi grzmotów i piorunów. W Rodopach płynie podobno rdzawa woda... brr (tak mówią legendy z prastarej księgi Wikipedii).
Wyruszamy więc na wędrówkę, na której napitków ani ochłody nie zabraknie. Chodźcie z nami!
Nasza filozofia jest taka, że jak idziemy, to idziemy, a jak leżymy, to leżymy. Z konsekwencją i należytą intensywnością. Marudy niech zostaną w domu!
4 dniowy obóz rowerowy z bazą w Korbielowie – wypady jednodniowe z małym plecakiem po Beskidzie Żywieckim i możliwą wizytą na Słowacji, pętle 35-80km, przewyższenia 1300-2800m. Jeździmy MTB/Enduro/JEA! Asfalt to złooo.. Zapisy do 24.05.2018 do 23:59.
Termin:
Wyjazd z Warszawy ok 18/19:00 w środę 30.05.2018 Powrót do Warszawy na ok 22/23:00 w niedzielę 3.06.2018
Zdobędziemy najwyższe szczyty Beskidu Niskiego, poszukamy pięknych widoków i ciekawych jaskiń, będziemy przedzierać się przez krzaki, forsować rzeki, zażywać kąpieli w jeziorze...
Koszt
Nie powinien przekroczyć 360 zł.
Prowadzący
Jacek Perłowski
Zapisy
Zapisy i informacja o wolnych miejscach u prowadzącego,
Mailowo pod adresem: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
*Zgłoszenie się na wyjazd jest jednoznaczne z oświadczeniem o zapoznaniu się i akceptacji regulaminu wyjazdów organizowanych przez SKPB Warszawa, dostępnym na stronie www.skpb.waw.pl
9 dniowy obóz rowerowy z bazą w Chacie w Teodorówce – wypady jednodniowe, pętle 35-75km plus wypad na ześrodkowanie Rajdu Beskid Niski do Nowicy. Jeździmy w stylu MTB/Enduro/JEA! Błoto i hardkor, tak jak góry - też inspirują!
Termin:
Wyjazd z Warszawy ok 19:00 w piątek 27.04.2017 Powrót do Warszawy na ok 22:00 w niedzielę 6.05.2017
Termin: 28 kwietnia - 7 maja 2018 r. Miejsce: Beskid Sądecki, Pieniny i Gorce Charakter wyjazdu: pieszy, namiotowy Prowadzący: Mariusz Pietrzak "Dzidek"
O wyjeździe: Jeśli stęskniłeś się za zapachem lasu budzącego się do życia, za pejzażem gór topniejących w promieniach kwietniowego słońca - zapraszamy na szlak, gdzie z każdym krokiem na nowo odkryjemy piękno otaczającej nas natury. Nie zabraknie widoków, które długo po powrocie będą przywracać uśmiech na twarzy.
Trasa: Przełęcz Krowiarki – Sokolica – Babia Góra – Markowe Szczawiny – Mała Babia Góra – Hala Czarnego – Gruba Jodła – Zawoja
Czy odwiedziliście kiedyś miejsce, którego nie ma? Na naszej trasie macie niepowtarzalną okazję spędzić trochę czasu w zagadkowym miejscu znanym nam jako Macedonia. Zapraszamy więc Was na goljam odmor vo Makedonija, czyli wielkie wakacje w państwie, które pod taką nazwą oficjalnie nie istnieje. Wejdziemy na Korab (2764m n.p.m.), który należy do Korony Europy, pokręcimy się wokół pozostałych 52 szczytów, których wysokość przekracza 2000m i odkryjemy jeszcze wiele miejsc o ile, oczywiście, istnieją. Zapraszamy!
Kaukaz to niesłychanie zróżnicowany region – w samej Gruzji można zaobserwować prawie że wilgotne lasy równikowe, by potem przeskoczyć na pustynię lub w surowe warunki wysokogórskie. Zjazd z 35 stopni w Tbilisi do 0 pod Kazbegiem? Żaden problem. Armenia jest bardziej nawet egzotyczna, osnuta starożytną tajemnicą, spokojem i jeszcze nie zjechanym przez turystów krajobrazem płaskowyżu poprzecinanego wysokimi górami wraz z ogromnym okiem Jeziora Sewan. Wszystkie kraje Kaukazu łączy kolendra – zioło o intensywnym smaku, dodawanym praktycznie do każdej potrawy.
“La vostra Italia è una terra di culti antichi ricca di forze naturali e soprannaturali e quindi ognuno ne sente l'influenza. Del resto, chi cerca Dio Io trova dove vuole.”
La Dolce Vita
Charakter trasy:
Namiotowa, piesza
Termin:
9-19 sierpnia
UWAGA!Zastrzegamy możliwość zmiany terminu trasy (o 1 – 2 dni) w zależności od kosztu biletów lotniczych.
Dla kogo:
Dla ludzi z doświadczeniem wysokogórskim, obytych z wielodniowymi wędrówkami z pełnym plecakiem, w których żyłach płynie włoskie espresso, a do pasty nie dodają ketchupu.
Termin: 27.04. -06.05.2018 r. Charakter trasy: Piesza, namiotowa. Z uwagi na możliwość występowania śniegu w wyższych partiach gór względy bezpieczeństwa wymagać mogą zastosowania odpowiedniego do okoliczności ekwipunku, tj. raków i czekana (ostatni z wymienionych do pewnego stopnia zastąpiony może być przez kijki trekingowe).
Dołącz do nas! Będziemy hulali na hali:-) W końcu jest Śnieżnik, to musi być Śnieg:-)
Termin: 1-4 marca 2018 r. Miejsce: Masyw Śnieżnika (Sudety) Charakter wyjazdu:RAKIETOWY, schroniskowy Prowadzący: Mariusz „Dzidek” Pietrzak, Grzegorz „Docent” Tyliński oraz Maciek "Qbak" Kubacki